We wtorek 12 marca wyjazdowa narada sołtysów gminy Bystrzyca Kłodzka odbyła się w elektrowni szczytowo-pompowej Dlouhé Stráně. Też tam byłem i z bliska przyjrzałem się tej inwestycji.
Ponieważ budowa rozpoczęła się w tym samym czasie, co w Młotach, często porównuje się czeski magazyn energii z nieistniejącym polskim. Tylko, że podobieństwa są pozorne, a różnice znaczące.
Potok Divoká Desná dostarczający wodę do elektrowni jest dużo zasobniejszy w wodę niż nasza Bystrzyca Łomnicka.
Elektrownia i jej zbiorniki powstały w środku parku krajobrazowego. Nikt tam nie mieszkał. Nie trzeba było nikogo wysiedlać. Tama dolnego zbiornika zatrzymuje wodę w niewiele poszerzonym korycie rzeki.
Górny zbiornik został wykuty w litej skale, a mimo to trzeba było ją pokryć albańskim asfaltem, żeby poprawić szczelność. To znacząca różnica względem Młotów, bo budowa geologiczna Jesioników jest inna niż Gór Bystrzyckich, które grunt mają o wiele bardziej przepuszczalny.
Czeska elektrownia ma większą różnicę wysokości między zbiornikami (510 m), ale biorąc pod uwagę pojemność, to przy tej planowanej w Młotach, jest niewielka. Górny zbiornik ma 3,4 mln m³ a dolny 2,9 mln m³. W Młotach ma to być odpowiednio 6 mln m³ i 12 mln m³.
Wodę do elektrowni gromadzono przez 11 miesięcy (przy o wiele większych zasobach wodnych), a w Młotach (przy mniejszych przepływach a większym zapotrzebowaniu) planuje się przynajmniej 3 lata.
Wnioski?
Sołtysi oglądali równoległą teraźniejszość Młotów – pamiętając o innej skali, podobnie wyglądałyby teraz “nasza” ESP, gdyby ukończono ją w latach 80/90. Przez 30 lat (Dlouhé Stráně działa od 1996, a budowa trwała z przerwami od 1978) przyroda zabliźniła rany. Ale nadal widać morze betonu i majestatyczne słupy wysokiego napięcia orające zbocze gór. Tak jak w innych ESP i tutaj większość urządzeń schowana jest pod ziemią.
Nie zobaczyliśmy za to jak wyglądało to miejsce podczas budowy, a na pewno wyglądało lepiej niż mogą wyglądać wsie Gór Bystrzyckich podczas budowy ESP Młoty. Wszak Dlouhé Stráně powstawała pośrodku niczego. Na pytanie czy podczas budowy zostały zniszczone drogi przewodnik odpowiedział, że nie, bo wcześniej tych dróg nie było…
Ile osób zatrudnia koncern ČEZ do obsługi magazynu energii? Całe 28 (dwadzieścia osiem).
